Nie od dziś wiadomo, że Netflix coraz śmielej stawia kroki w branży gamingowej — w zeszłym roku platforma otworzyła własne studio, a miesiąc po tej informacji pojawiły się wzmianki, że gigant chce zaistnieć na rynku streamingu gier. Tymczasem amerykańska korporacja zatrudniła byłego dyrektora artystycznego God of War, który przy okazji zdradził plany Netflixa w świecie gamingu. I co tu dużo kryć — są one ambitne.
Netflix pracuje nad grą AAA i zatrudnia byłego dyrektora artystycznego God of War
Netflixa nie trzeba nikomu przedstawiać, gdyż jest to jeden z bardziej znanych serwisów VOD. W ostatnim czasie platforma chce zaistnieć także w świecie gier, dlatego w 2022 roku otworzyła studio, na którego czele stanął Chacko Sonny, czyli były producent wykonawczy Overwatcha. Natomiast wczoraj do zespołu Netflixa w Kalifornii dołączył były dyrektor artystyczny Santa Monica Studio — Raf Grassetti.
Raf Grassetti to naprawdę duże nazwisko w branży gamingu, gdyż był dyrektorem artystycznym Santa Monica Studio i pracował nad m.in. rewelacyjnym God of War. Mężczyzna po ponad dekadzie zrezygnował ze stanowiska i dołączył do Netflixa, co jest niewątpliwą stratą dla Sony. Oprócz tego Grassetti poinformował także o planach amerykańskiej platformy dotyczących najbliższych gier.
Jak wynika z tweeta udostępnionego przez Grassettiego — Netflix ma w planach stworzenie gry AAA, za którą będą odpowiadać m.in. Chacko Sonny, Joseph Staten oraz Jerry Edsall. Staten pracował kiedyś nad serią Halo, natomiast Edsall był głównym programistą Gears 5. Nie da się ukryć, że są to naprawdę mocne nazwiska w branży gier, a biorąc pod uwagę budżet Netflixa, być może otrzymamy całkiem ciekawą produkcję.
Zobacz też: Najlepsze gry singleplayer
- Sprawdź aktualne ceny God Of War Ragnarok w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny God Of War Ragnarok w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny God Of War Ragnarok w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Niestety na ten moment nie znamy żadnych szczegółów o nadchodzącym projekcie Netflixa, więc nie pozostaje nam nic innego jak czekać. Jaką grę przygotuje dla nas amerykański gigant? Czas pokaże.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.