Sony może stworzyć zupełnie nowe studio. Przewodzić ma mu doświadczony twórca serii Call of Duty

W momencie ogromnego wycieku dokumentów znajdujących się na serwerach Insomniac Games świat dowiedział się o sporych problemach z jakimi mierzą się studia należące do Sony. Wśród plików znalazły się także informacje o potencjalnych zwolnieniach, które mają zajść w strukturach producenta PlayStation. Najnowsze doniesienia wskazują, że mimo tego korporacja zamierza od podstaw stworzyć zupełnie nowe studio, a na jego czele ma stać jeden z uznanych deweloperów.

Nowe poszlaki sugerują, że Sony może formować zupełnie nowe studio

Jak zauważył profil Zuby_Tech na Twitterze, kilku byłych pracowników Deviation Games zaktualizowało swoje profile na serwisie Linkedin. Wszyscy dodali adnotacje wskazującą, że od lipca 2023 roku pracują dla Sony nad niezapowiedzianym projektem.

Wśród deweloperów znalazły się takie postaci jak Jason Blundell, który szerszej publiczności może być znany za sprawą tworzenia zawartości do gier z serii Call of Duty. To właśnie ona ma zająć się kierownictwem nad nieopowiedzianym projektem przygotowywanym na zlecenie producenta PlayStation.

Blundell opuścił Deviation Games we wrześniu 2022 roku i od tamtego momentu trudno było o informacje na temat jego kolejnych projektów. Możliwe, że od tamtego czasu zajmował się projektowaniem i werbowaniem deweloperów do zupełnie nowego studia, które najwidoczniej powstaje pod egidą Sony.

Na moment pisania tego newsa brak jakichkolwiek informacji, które jednoznacznie potwierdzałyby doniesienia o powstawaniu nowego studia. Tym bardziej na próżno szukać wskazówek na temat nazwy czy potencjalnych planów Blundella i spółki.

Przeczytaj też: Gry offline

Jeśli wieści te okażą się prawdziwe, to będzie bez wątpienia bardzo dziwna sytuacja. W końcu Japończycy aktualnie bardziej zastanawiają się nad redukcją zatrudnienia, a nie tworzeniem nowych studiów. Możliwe jednak, że chodzi tutaj bardziej o robienie miejsca i zwalnianie zasobów (głównie finansowych) pod zupełnie nowe marki. Brzmi ciekawie i możliwe, że w przyszłości dowiemy się czegoś konkretnego.

Źródło: Twitter: Zuby_Tech