W pierwszej połowie przyszłego roku na komputerach osobistych i konsolach Xbox Series X|S zadebiutuje zarówno Starfield, jak i Redfall, ale to druga z wymienionych produkcji trafi do sprzedaży jako pierwsza. Tymczasem na temat nadchodzącego RPG od studia Bethesda postanowił wypowiedzieć się Matt Booty – szef Xbox Game Studios – który zapewnia, że nowe dzieło zespołu kierowanego przez Todda Howarda nie będzie reskinem The Elder Scrolls V: Skryim.
Szef Xbox Game Studios zapewnia, że Starfield nie będzie reskinem The Elder Scrolls V: Skyrim
Przedstawiciel Microsoftu wystąpił w podcaście Friends Per Second, gdzie został zapytany, czy uważa, że Starfield to „Skryim w kosmosie”. W odpowiedzi Booty poinformował, że przez ostatnie 1,5 roku miał okazję spędzić sporo czasu z Toddem Howardem i jest przekonany, że wspomniany deweloper nie zamierza „tworzyć gry na czymś, co zostało już zbudowane”. Zdaniem szefa Xbox Game Studios Howard ma zupełnie inne podejście, a gracze mogą liczyć na coś więcej niż reskin Skyrima.
Booty zdradził także, że w przypadku Starfielda bardzo podoba mu się styl wizualny, który określiłby mianem „NASA-punk”. Przedstawiciel Microsoftu pochwalił również inne elementy produkcji, takie jak budowa statków, walkę w kosmosie oraz eksplorację planet. Szef Xbox Game Studios zapowiedział także, że gracze mogą liczyć na „mnóstwo rzeczy”, których na próżno szukać w poprzednich grach studia.
Zobacz też: Gry na Nintendo Switch po polsku
Stardield powstaje z myślą o komputerach osobistych i konsolach Xbox Series X|S. Jakiś czas temu Bethesda poinformowała, że wspomniana produkcja ma ponad 4 razy więcej linii dialogowych od Skyrima. Warto także pamiętać, że nadchodzące RPG twórców serii The Elder Scrolls i Fallout trafi w dniu swojej premiery do biblioteki Xbox Game Pass.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.