The Callisto Protocol błyszczy na rozgrywce w 4K i 60 FPS. Na graczy czeka krwawa i przerażająca przygoda

The Callisto Protocol

The Callisto Protocol zbliża się wielkimi krokami. Niestety produkcja studia Striking Distance nie będzie dostępna w Japonii ze względu na brak zgody na wydanie tytułu przez tamtejszą agencję zajmującą się klasyfikacją wiekową gier wideo. Tymczasem do sieci trafił obszerny gameplay, który dość klarownie pokazuje, dlaczego nadchodzące dzieło zespołu prowadzonego przez Glena Schofielda nie zostało dopuszczone do sprzedaży na terenie Kraju Kwitnącej Wiśni.

REKLAMA

Nowy gameplay z The Callisto Protocol pokazuje brutalne starcia z oponentami

The Callisto Protocol – gameplay w 4K i 60 FPS

W powyższym materiale wideo nie brakuje bowiem brutalnych i krwawych starć z oponentami. Przeciwnicy są natomiast dość agresywni, dlatego bohater niejednokrotnie zmuszony jest do walki wręcz. Na wyposażeniu protagonisty znajduje się jednak również broń palna oraz specjalna rękawica pozwalająca przenosić wrogów.

Trzeba również przyznać, że The Callisto Protocol prezentuje się bardzo dobrze pod względem oprawy wizualnej. Poszczególne lokacje mogą pochwalić się klimatycznym oświetleniem, a modele potworów oraz samego bohatera odznaczają się sporą szczegółowością. Materiał pokazuje również, że po bliskim kontakcie z oponentami protagonista będzie przesiąknięty ich krwią.

Zobacz też: Stare gry na PC i konsole

The Callisto Protocol zadebiutuje na PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X|S już 2 grudnia. Warto także wspomnieć, że Glen Schofield – szef studia Striking Distance – poinformował, że chciałby rozwijać uniwersum stworzone na potrzeby wspomnianej produkcji i przygotować jej kontynuację.

REKLAMA
Chcesz być na bieżąco? Obserwuj XGP.pl w Google News!

Niektóre odnośniki w niniejszej publikacji to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz rozwój portalu.

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

REKLAMA
Zobacz jak oszczędzić na abonamencie!