W The Last of Us Remake nawet stół warsztatowy doczekał się usprawnień. Twórcy pokazują zmiany

The Last of Us Remake

The Last of Us Remake to w ostatnim czasie gorący temat. Do premiery gry coraz bliżej, więc twórcy dzielą się ze społecznością coraz to większą ilością szczegółów. Teraz deweloperzy z Naughty Dog postanowili pokazać zmiany, jakich doczekał się stół warsztatowy, na którym będziemy ulepszać bronie w TLOU Remake.

REKLAMA

Stół warsztatowy w The Last of Us Remake z szeregiem zmian i nowości

You better work(bench)! In The Last of Us Part I, you never know what's around the corner — be sure to upgrade your weapons along the way.https://t.co/pzKDNKQs5F pic.twitter.com/N8ucdpsgW2

— Naughty Dog (@Naughty_Dog) August 9, 2022

You better work(bench)! In The Last of Us Part I, you never know what's around the corner — be sure to upgrade your weapons along the way.https://t.co/pzKDNKQs5F pic.twitter.com/N8ucdpsgW2

— Naughty Dog (@Naughty_Dog) August 9, 2022

Nie ulega wątpliwości, że system ulepszania broni odgrywa sporą rolę w wielu grach, w tym tych z serii The Last of Us. W remake’u pierwszej odsłony stół warsztatowy doczekał się szeregu zmian, które ukazano i omówiono na powyższym filmie. Twórcy zadbali o nowe animacje pokazujące dodawanie nowych elementów do dzierżonych przez Joela pukawek, a także przygotowali wsparcie dla haptycznych wibracji kontrolera DualSense, dzięki czemu na własnej skórze odczujemy np. jak protagonista dociska nową lufę do swojego karabinu.

Przeczytaj też: Gry na PS3

Ponadto stoły warsztatowe w The Last of Us Part 1 Remake będą bardziej zintegrowane ze środowiskiem, dzięki czemu immersja zostanie zachowana. To wszystko pokazuje, że twórcy naprawdę przykładają się do nadchodzącego odświeżenia i że nie będzie to jedynie remaster pod maską remake’u. Premiera TLOU Remake odbędzie się już 2 września. Tego dnia gra trafi na PS5, jednak w późniejszym czasie zadebiutuje również na pecetach.

REKLAMA
Chcesz być na bieżąco? Obserwuj XGP.pl w Google News!

Niektóre odnośniki w niniejszej publikacji to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz rozwój portalu.

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

REKLAMA
Zobacz jak oszczędzić na abonamencie!