„Bill Clinton chce GTA 6”. Widz wtargnął na scenę, przerywając otwarcie Gamescom 2023

Wczorajszy pokaz Gamescom Opening Night Live stanowił bez wątpienia najważniejszy element całego pierwszego dnia targów mających miejsce w niemieckiej Koloni. W trakcie tego eventu ujrzeliśmy wiele interesujących zwiastunów gier jak m.in. Assassin’s Creed Mirage, Alan Wake 2 czy Cyberpunk 2077 Phantom Liberty, które uświetniły wczorajszy wieczór. Niestety nie obyło się bez kontrowersji, bo wystąpienie Geoffa Keighleya zostało w pewnym momencie przerwane przez jednego z graczy.

Nieproszony gość ponownie przerwał wydarzenie prowadzone przez Geoffa Keighleya. Tym razem podczas Gamescom 2023

Na samym początku Gamescom Opening Night Live, gdy Geoff Keighley opowiadał na temat Starfield, na scenę wtargnął jeden z widzów, który za wszelką cenę chciał dostać się do mikrofonu. Nieproszony gość cały czas powtarzał, że „Bill Clinton chce zagrać w GTA 6”.

Oczywiście nie udało mu się to, a wszystko to dzięki szybkiej i niezwykle profesjonalnej reakcji samego Geoffa Keighleya i ochrony, która dość szybko pozbyła się intruza. Znany dziennikarz postanowił niemal od razu odnieść się do całego zajścia, krytykując niezbyt mądre zachowanie gracza.

To bardzo rozczarowujące. To naprawdę wyjątkowa noc dla wielu deweloperów i rozczarowujące jest to, że ktoś zachowuje się w ten sposób. Naprawdę jestem zasmucony, że coś takiego dzieje się w noc, kiedy jesteśmy tutaj, aby uhonorować gry, wspólnotę [gracz] oraz to, ile one dla nas znaczą.

Geoff Keighley podczas Gamescom 2023

Można zakładać, że to niezbyt mądre zachowanie było inspirowane wypadkiem z gali The Game Awards 2022, kiedy to inny gracz przerwał wystąpienie twórcy Elden Ring — Hidetaki Miyazakiego. Wówczas nastolatek, który dopuścił się tego wybryku, również wspominał o byłym prezydencie USA.

Możliwe też, że iż wypadek ten ma powiązanie z innym incydentem, kiedy to inny gracz wtargnął przed kamery niemieckiego programu Doppelpas i pytał o dodatkowe szczegóły na temat… GTA 6.

Przeczytaj też: Laptop gamingowy do 3500 zł

Oczywiście wszystkie te przypadki zasługują jedynie na potępienie ze strony całej społeczności, bo nawet jeśli kogoś one bawią, to mogą one być niezwykle niebezpieczne dla prowadzących. Pozostaje mieć nadzieję, że organizatorzy podobnych imprez położą większy nacisk na ochronę i nie pozwolą na podobne incydenty w przyszłości.