Zwolnienia w Xbox nie omijają twórców Call of Duty. W Activision też nikt nie może czuć się bezpiecznie

Wczorajsze zwolnienia w Xboxie w pewnym stopniu zaskoczyły fanów platformy od Microsoftu, którzy nie spodziewali się tak wielkich, a zarazem drastycznych zmian. Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że w efekcie nowych porządków wyczekiwany przez wielu projekt survivalowej gry od Activision Blizzard został anulowany, co jeszcze bardziej mogło wprawić w konsternację. Okazuje się, że w niedawno przejętej korporacji nikt nie może czuć się bezpiecznie, nawet deweloperzy serii Call of Duty.

Zwolnienia wśród deweloperów gier z serii Call of Duty

W mediach społecznościowych, a zwłaszcza na Twitterze/X i LinkedIn od wczoraj zaczęły pojawiać się wpisy programistów marki Call of Duty, którzy żegnają się z pracą w Activision Blizzard. Nowe porządki nie ominęły m.in. menedżera ds. społeczności CoD Warzone, grafików czy projektantów.

Jeden ze starszych kierowników ds. zapewniania jakości w Sledgehammer Games napisał wczoraj na Twitterze, że w ramach zwolnień stracił cały swój zespół. Do tego zredukowano zatrudnienie w dziale IT Infinity Ward, gdzie ostała się dosłownie tylko jedna osoba.

Według profilu CharlieINTEL każde studio pracujące nad grami z serii Call of Duty zostało dotknięte zwolnieniami. Oczywiście teraz trudno o dokładne dane dotyczące redukcji etatów, jednak zdaje się, iż mowa o naprawdę sporej liczbie deweloperów i pracowników.

Mają na uwadze te doniesienia, warto zastanowić się, czy wszystko to nie wpłynie ostatecznie na plany deweloperów na dalszy rozwój marki Call of Duty. Możliwe, że wszystkie te decyzje o zwolnieniach były efektem lepszej optymalizacji pracy wszystkich tych ekip. Nie można jednak zapominać o osobach zwolnionych, dla których bezsprzecznie jest to wielka tragedia.

Źródło: Kotaku, Twitter/X: eyyohbee, Twitter/X: rzn_mike