Bezsprzecznie najważniejszą informacją dzisiejszego dnia, (a może i nawet całego tygodnia) jest wiadomość, że CMA oficjalnie blokuje przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft. Powodem tego mają być poważne obawy o rozwój usług związanych ze streamingiem gier dla klientów w Wielkiej Brytanii. Na oświadczenia giganta z Redmond i wydawcy produkcji z serii Call of Duty nie musieliśmy długo czekać. Firmy zapowiadają, że nie zamierzają odpuścić!
Microsoft i Activision Blizzard nie zamierzają odpuścić i planują odwołanie od decyzji CMA
Chwilę po oficjalnym ogłoszeniu przez CMA swojej decyzji, w której blokują oni przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft, obie korporacje wystosowały oficjalne oświadczenia w tej sprawie. Treść jednego i drugiego komunikatu jest niemal jednogłośna; firmy bowiem zapowiadają dalsze starania, aby domknąć ten zakup.
Prezes Microsoftu — Bard Smith — stwierdził, że brytyjski urząd „odrzuca pragmatyczne rozwiązania” i wręcz „zniechęca do innowacji”.
Jesteśmy w pełni zaangażowani w to przejęcie i będziemy się odwoływać. Decyzja CMA odrzuca pragmatyczną ścieżkę rozwiązania problemów związanych z konkurencją i zniechęca do innowacji technologicznych oraz inwestycji w Wielkiej Brytanii. Podpisaliśmy już umowy, dzięki którym popularne gry Activision Blizzard będą dostępne na kolejnych 150 milionach urządzeń, i nadal angażujemy się do wzmocnienia tych umów poprzez środki zaradcze. Jesteśmy szczególnie rozczarowani, że po długich rozważaniach decyzja ta wydaje się odzwierciedlać błędne zrozumienie tego rynku i sposobu, w jaki faktycznie działa odpowiednia technologia chmury.
Bard Smith — prezes Microsoftu
Naturalnie głos w sprawie zabrał także CEO Activision Blizzard — Bobby Kotick — który wprost zapowiedział, że jego firma nie zamierza się poddawać i dołoży wszelkich starań, aby doprowadzić zakup do szczęśliwego końca.
Dzisiaj Competition and Markets Authority (CMA), agencja regulacyjna w Wielkiej Brytanii, postanowiła nie zatwierdzić naszej fuzji z Microsoftem. Nie jest to wiadomość, której oczekiwaliśmy — ale jest to dalekie od ostatniego słowa w sprawie tej transakcji. Wraz z Microsoftem możemy i będziemy kwestionować tę decyzję, i już rozpoczęliśmy prace nad odwołaniem do brytyjskiego Sądu Apelacyjnego. Jesteśmy pewni naszej sprawy, ponieważ fakty są po naszej stronie: ta umowa jest dobra dla konkurencji.
Bobby Kotick — CEO Activision Blizzard
Przeczytaj też: Gry podobne do Minecraft
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series S w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series S w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series S w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Powyższe oświadczenia nie powinny dziwić, skoro Microsoft i Activision Blizzard poświęciły sporo czasu i środków, aby pozytywnie sfinalizować ów zakup. Zgodnie ze słowami Koticka możemy spodziewać się, że sprawa trafi na wokandę brytyjskiego sądu apelacyjnego, jednak ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy tego rodzaju działania przyniosą wymierną korzyść.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.