Final Fantasy XVI nie utrzyma 60 FPS w trybie wydajności na PS5. Spadki będą się zdarzały

Final Fantasy XVI to jeden z największych tytułów, jakie zmierzają na PlayStation 5 w tym roku. Gra zadebiutuje już w czerwcu, a tymczasem Square Enix podczas wywiadu poinformowało o wydajności, w jaką celuje historia Clive’a Rosfielda. Zgodnie ze słowami twórców — Final Fantasy XVI ma zapewnić użytkownikom PS5 „w miarę stałe” 60 klatek na sekundę w trybie wydajności.

Final Fantasy XVI nie zawsze utrzyma 60 FPS w trybie wydajności na PS5

W ostatnim czasie Square Enix podzieliło się informacją, że na początku Final Fantasy XVI miało zostać wydane zarówno na PlayStation 4, jak i PlayStation 5, jednak pomysł ten został szybko porzucony. Produkcja według zapewnień ma być dopracowana do granic możliwości, a niedawno Hiroshi Takai, dyrektor główny studia Square Enix ogłosił, że gra wykorzysta pełną moc PlayStation 5. Tym razem według najnowszego wywiadu — twórcy celują w 60 FPS w trybie wydajności, jednak zdarzać się mogą tutaj spadki.

Dziennikarz GNN przeprowadzający wywiad z Hiroshim Takai zapytał o spadki klatek na sekundę w trybie wydajności na PS5, a także o to, czy do premiery problem ten zostanie naprawiony. Redaktor wskazał także, że pojawiają się plotki, iż gra zapewni 30 FPS podczas eksploracji oraz 60 FPS w trakcie walki. CEO Square Enix odpowiedział:

„Jeśli chodzi o zacięcia, to ze względu na nadchodzącą premierę nie zdążymy tego już naprawić, ale nie wykluczamy, że wydamy aktualizację, która poprawi płynność i wyeliminuje zacięcia. Jeśli chodzi o tryb wydajności, nie zaprojektowaliśmy gry tak, aby działała z prędkością 30 klatek na sekundę podczas eksploracji i w 60 klatkach na sekundę w walce. Chociaż celujemy w 60 FPS w trybie wydajności, rzeczywista liczba FPS będzie zależała od konkretnych okoliczności w grze. Jednym z powodów, dla których użytkownicy będą mogli odczuć, że gra działa w innej liczbie FPS podczas eksploracji i walki, może być to, że spędziliśmy dużo czasu na poprawianiu walki, więc optymalizacja w walce będzie oczywiście lepsza. Innym powodem może być to, że zrobiliśmy kilka sztuczek w walce, a uwaga graczy zostanie skupiona na MC niż zamiast, powiedzmy, oświetleniu/cieniu i tle, dzięki czemu będą mogli oni odczuć, że liczba klatek na sekundę jest wyższa.”

Hiroshi Takai

Jak wynika z powyższej wypowiedzi, Final Fantasy XVI w trybie wydajności zapewni w miarę stałe 60 klatek na sekundę na PS5, ale spadki mogą być widocznie podczas eksploracji. Twórcy natomiast nie wykluczają, że w przyszłości zostanie wydana aktualizacja, która poprawi płynność również w lokacjach o mniej stabilnym klatkażu.

Pomijając temat wydajności Final Fantasy XVI, mężczyzna poinformował także, że gra będzie zawierała wiele zadań pobocznych o różnej długości. Dzięki misjom będziemy mogli poznać świat Valisthea i jako przykład Takai zdradził, że podczas jednej z nich pojawi się możliwość odblokowania jazdy na Chocobo.

Zobacz też: Gry podobne do LoL-a

Na koniec przypomnijmy, że premiera Final Fantasy XVI odbędzie się już 22 czerwca 2023 roku na PlayStation 5. W przyszłości natomiast produkcja pojawi się także na PC.