W miarę jak Nintendo Switch robi się coraz starszą konsolą, powstają coraz to nowe spekulacje i plotki na temat kolejnego sprzętu ze stajni „Wielkiego N”. Jeszcze w styczniu na łamach naszego portalu pojawił się news w którym opisywaliśmy, że Japończycy faktycznie mogli zacząć pracę nad swoim nowym urządzeniem. Nowe informacje, które dostarczył Jeff Grubb zdają się zwiastować, że jeszcze w tym roku dowiemy się czegoś więcej na temat następy popularnego Switcha.
Według plotek następca Nintendo Switch może zostać zapowiedziany jeszcze w 2023 roku
Grubb powołując się na zasłyszane plotki przekazał w ostatnim odcinku podcastu Last of the Nintendogs, że następca Nintendo Switch może zostać zapowiedziany jeszcze przed końcem 2023 roku. Zaznaczył on jednocześnie, że jego spekulacje opierają się na pogłoskach i nie jest w stanie tego zweryfikować.
Jeśli informacje te okazałyby się prawdziwe, to sprawdziłby się spekulacje według których wydawaną w maju 2023 roku The Legend of Zelda Tears of the Kingdom byłaby ostatnią dużą grą dedykowaną właśnie Nintendo Switch.
Nie bez znaczenia w tym kontekście jest także opublikowane w listopadzie przez Creatures Inc. ogłoszenia o pracę, gdzie firma szukała dewelopera dla serii Pokemon, który zajmowałby się m.in. „badaniem i rozwojem innego sprzętu nowej generacji”.
Przeczytaj też: Gry VR
Na ten moment są to jedynie plotki i niepotwierdzone informacje, jednak sam fakt pojawienia się ich w sieci może sugerować, że faktycznie coś jest na rzeczy. Nintendo na ten może być zadowolone z wyników sprzedaży swojego obecnego sprzętu, jednak pewne ograniczenia sprzętowe widoczne są coraz bardziej. Dla wielu osób najlepszym tego przykładem jest słaby stan techniczny Pokemon Scarlet & Violet.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.