Need for Speed Unbound wywołuje pozytywne wrażenie u pierwszych graczy, ale nie obyło się bez zgrzytów

Need for Speed Unbound jest już dostępny w ramach wcześniejszego dostępu od kilku godzin, a pierwsi gracze zdążyli ocenić produkcję. Okazuję się, że najnowsza odsłona kultowego cyklu o ulicznych wyścigach wypada bardzo dobrze, chociaż nie zabrakło zgrzytów. Fora są wypełnione zarówno pochwałami gry, jak i zapytaniami o kwestie techniczne.

Mimo kontrowersyjnej oprawy i błędów Need for Speed Unbound został ciepło przyjęty przez graczy

Możemy już zagrać w najnowszego Need for Speed Unbound od kilku godzin dzięki wcześniejszemu dostępowi. W związku z tym wielu graczy zdążyło ograć produkcję i wyrobić sobie zdanie na jej temat. Okazuje się, że opinie fanów są w większości zaskakująco pozytywne. Ilości postów zachwalających grę dorównuje tylko liczba pytań o kwestie techniczne.

Sporo graczy docenia najnowszą odsłonę Need for Speed, chwaląc grę przede wszystkim za ogromne możliwości personalizacji samochodów i postaci. Te elementy zostały mocno dopieszczone przez twórców, więc nie ma co się dziwić, że wywołały one pozytywny odbiór. Natomiast samo „mięsko”, czyli model jazdy, wypada według wielu fenomenalnie (chociaż znajdą się tutaj głosy sprzeciwu), a otaczająca wyścigi fabuła nie zawodzi. Również policja ma wypadać zaskakująco dobrze — stanowi uczciwe zagrożenie. Całość podsumował Electrical-Complex35 na forum Reddit, twierdząc, że Unbound nie jest grą perfekcyjną, ale to bardzo dobry kierunek dla serii.

Natomiast przed premierą pojawiło się wiele kontrowersji o kierunek artystyczny produkcji. W Need for Speed Unbound ścieżka dźwiękowa składa się głównie z wszelkiego rodzaju rapu, w tym polskiego, co początkowo nie spodobało się wyjadaczom starszych odsłon cyklu, przyzwyczajonym do rocka. Tutaj zdania są podzielone — niektórzy doceniają muzykę, mimo iż nie wpada w ich gust, kiedy inni preferują wyłączenie jej. 

Pozostała jeszcze największą przedpremierowa kontrowersja, czyli efekty stylizowane na sztukę uliczną. Co prawda EA już wcześniej zapowiedziało, że te będzie można wyłączyć, jednak ostatecznie spora grupa fanów przekonała się do nich. Według niektórych graczy taka stylistyka nadaje produkcji ciekawego klimatu i jak podaje użytkownik Reddita, Youngstown_Mafia, „przypomina wysokobudżetowe animacje”.

Mimo wszystko fora nie pękają w szwach tylko od ciągnącej się litanii pochwał. Niestety wielu graczy padło ofiarą błędów technicznych — niektóre nie pozwalają na rozpoczęcie rozgrywki na PS5, kiedy inne potrafią nie zaliczyć zwycięstwa w wyścigu. Takie bugi są często poprawiane przez patch premierowy, jednak w wypadku gry dostępnej wcześniej  w ramach droższej edycji Palace podobna sytuacja raczej nie powinna mieć miejsca. Miejmy nadzieję, że twórcy uporają się z technikaliami przed oficjalnym wejściem na rynek.

Zobacz też: Nintendo Switch – gry ruchowe

Premiera Need for Speed Unbound odbędzie się 2 grudnia 2022 roku o godzinie 8:00 na PC, PS5 oraz Xbox Series X|S. Obecnie można grać w ramach przedpremierowej edycji Palace, a subskrybenci EA Play, które jest częścią PC Game Pass i Xbox Game Pass Ultimate, mogą już zapoznać się z grą przez 10 godzin.  Natomiast abonenci EA Play Pro otrzymają pełną wersję tego tytułu w ramach swojej usługi.