The Callisto Protocol było bez wątpienia jedną z ciekawszych produkcji, które zadebiutowały w 2022 roku. Chociaż gra na początku borykała się z dość poważnymi problemami technicznymi na PC, to została ona odebrana przez graczy bardzo pozytywnie. W ostatnim czasie zaś na jaw wyszło, że niektóre z osób pracujących nad grą zostały potraktowane przez zarząd studia w bardzo niesprawiedliwy sposób.
Część ważnych pracowników Striking Distance Studios nie została uwzględniona w napisach końcowych The Callisto Protocol
Na dostępnej w The Callisto Protocol liście twórców zabrakło około 20 deweloperów, którzy brali udział w procesie tworzenia tego tytułu. W gronie pominiętych pracowników znaleźli się wszyscy ci, którzy opuścili Striking Distance Studios przed zakończeniem prac nad grą.
Warto zaznaczyć, że w grupie osób, które zostały wykluczone z zestawienia, znaleźli się między innymi starsi projektanci, czyli osoby mające całkiem istotny wkład w ostateczny kształt The Callisto Protocol.
Według niektórych pracowników zarząd studia „miał lekką obsesję” w kwestii lojalności pracowników, a opisany proceder związany z wykluczeniem osób, które odeszły przed zakończeniem prac ma być próbą „odegrania się” na nich.
Przeczytaj też: Co to jest AMD FSR
Teoretycznie Striking Distance Studios nie miało obowiązku uwzględniać niepracujących deweloperów, jednak w myśl przewodnika opracowanego przez Międzynarodową Organizację Deweloperów (ang. International Game Developments Association) w napisach końcowych powinien znaleźć się każdy, kto pracował nad grą minimum 30 dni.
Niestety, ale nie jest to pierwsza kontrowersja wokół tego studia, bo jeszcze we wrześniu informowaliśmy, że niektórzy pracownicy spędzali nawet po 15 godzin na dobę przez siedem dni w tygodniu. Wówczas Glen Schofield tłumaczył, że osoby, które pracowały w ten sposób, robili to „z pasji i chęci dostarczenia produkcji w zaplanowanym terminie”.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.