The Last of Us Factions nie zostało anulowane. Kierownik projektu uspokaja graczy

Branża gamingowa przechodzi w ostatnim czasie trudny okres. Regularnie słyszymy o zaplanowanych lub przeprowadzanych zwolnieniach w znanych studiach. Redukcja etatów nie ominęła Naughty Dog, czyli autorów cenionej serii The Last Of Us. Fani zaczęli wówczas zastanawiać się, czy mniej liczny zespół w dalszym ciągu będzie kontynuował rozpoczęte projekty. Jeden z pracowników studia podzielił się dobrymi informacjami.

Naughty Dog wciąż pracuje nad wieloosobową grą osadzoną w świecie The Last of Us

Vinit Agarwal z Naughty Dog w wyjątkowo lakoniczny sposób odniósł się do aktualnego postępu prac nad The Last of Us Factions. Wzmianka o nadchodzącej grze została umieszczona na koniec wpisu, w którym Agarwal chwali się… postępami w Super Mario Bros. Wonder.

Udało się! Wow, to było naprawdę ciężkie, a Mario zginął w trakcie ponad trzysta razy. I żeby ten tweet mógł wisieć w spokoju… tak, wciąż pracuję nad tą grą.

Vinit Agarwal

W obliczu niedawnych plotek i zamieszania związanego z zależnymi od Sony zespołami, samo potwierdzenie dalszego rozwijania projektu należy uznać za dobrą informację. Neil Druckmann, prezes i dyrektor kreatywny Naughty Dog, określił The Last of Us Factions mianem najbardziej ambitnego projektu w historii studia. Twórcy chcą wzbogacić i rozszerzyć świat gry, a według pierwotnych założeń w tym samym momencie ma rywalizować ze sobą nawet 40 osób.

Istnieje także możliwość, że niebawem zostanie oficjalnie zaprezentowana odświeżona edycja The Last of Us Part II, w pełni wykorzystująca możliwości konsoli PlayStation 5. Informacja o prowadzeniu prac nad remasterem została dostrzeżona na profilu LinkedIn jednego z pracowników Naughty Dog.