Sony planuje inwestować w „gry jako usługi” i przejmować kolejne studia

PlayStation logo

Mimo że wyniki sprzedaży PS5 nie spełniły oczekiwań, to firma i tak planuje w ciągu roku dostarczyć na rynek o 56% więcej sztuk PlayStation 5. Na tym plany Sony się jednak nie kończą, bo firma zamierza dalej inwestować w gry (w tym „gry jako usługi”), a do tego ostrzy zęby na kolejne przejęcia. Japończycy przedyskutowali wczoraj swoją strategię na dalszy rozwój.

„Gry jako usługi” od Sony i kolejne przejęcia

PlayStation x Bungie
PlayStation x Bungie

O tym, że PlayStation przygotowuje się do kolejnych przejęć, informowaliśmy już na początku miesiąca, ale informacja bazowała na ofercie pracy, jaką wystosowało Sony. Teraz temat został poruszony przez samych przedstawicieli firmy — dyrektora generalnego Kenichiro Yoshida i dyrektora finansowego Hiroki Totoki. Ten drugi wspomniał, że możliwość tworzenia gier first-party ma ulec poprawie, tak samo jak jakość — to główny filar strategii firmy. Jeżeli natomiast pojawią się okazje do przejęcia nowych studiów, to zostaną one przedyskutowane.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Sony nie wyklucza kolejnych zakupów, ale mają one przede wszystkim nieść wartość dla graczy. Yoshida zaznaczył, że kluczową perspektywą w przypadku przejęć nie jest wejście w posiadanie udziałów w danym studiu, a to, czy Sony może przyczynić się do jego dalszego rozwoju.

Przeczytaj też: PS5 z dwoma grami dostępne za 2799 zł

Ponadto dowiedzieliśmy się, że Sony będzie dalej inwestować w gry, w tym „gry jako-usługi”, posiłkując się wskazówkami od Bungie. Warto wspomnieć, że Sony jest obecnie w trakcie finalizowania transakcji przejęcia Bungie — co prawda Federalna Komisja Handlu przygląda się sprawie, ale mimo to zakup powinien ostatecznie dojść do skutku. Do 31 marca 2026 roku Sony planuje wypuścić na rynek ponad 10 „gier jako usług”, natomiast do końca bieżącego roku firma chce sprzedać powyżej 18 milionów sztuk PS5.

O autorze
Kacper Kościański
Redaktor naczelny & CEO

Ojciec-założyciel XGP.pl. Zapalony gracz od najmłodszych lat, przygodę z dziennikarstwem growym zaczynał na własnych blogach, o których dzisiaj nikt już nie pamięta. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
MEGA OKAZJA!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.