O porażce Redfall można by napisać co najmniej kilka długich wypracowań. Wystarczy przypomnieć sobie fakt, że gra po miesiącu nie obchodzi już nikogo, a ponadto jest najgorzej ocenianym tytułem AAA na Steamie. Kulisy tej klapy opisał ostatnio dziennikarz Jason Schreier, według którego informacji deweloperzy z Arkane liczyli nawet po cichu na anulowanie projektu przez Microsoft.
Jak powstawał Redfall? W tle chęci na anulowanie gry, brak pracowników oraz niejasna wizja projektu
Jason Schreier opisał ostatnio dla Bloomberga burzliwe kulisy powstawania Redfall. Pomysł na tytuł powstał w 2018 roku, gdy ZeniMax (właściciel Bethesdy, a co za tym idzie Arkane) szukał na siebie kupca. Wtedy pomyślano o zwiększeniu przychodów za sprawą gier jako usług, które w drugiej dekadzie XXI wieku stały się lukratywną częścią biznesu.
Według źródeł zaczęto naciskać na spółki, aby wprowadziły do swoich gier mikrotransakcje. Nie był to absolutny nakaz, ale w rzeczy samej wkrótce hity pokroju Fallouta czy Wolfensteina doczekały się nowych wydań z zaimplementowanymi systemami płatności.
Wcześniej wydano też Prey – jednoosobową strzelankę sci-fi, która klimatem nieco nawiązywała do horroru. Gracze przyjęli ją dobrze, ale takie założenia z góry wykluczały zadowalający dla sporej korporacji sukces komercyjny. Potrzebowano czegoś bardziej atrakcyjnego, więc w ten sposób narodził się pomysł wieloosobowego FPS-a, gdzie gracze walczyliby z wampirami oraz być może płacili za okazjonalne ulepszenia kosmetyczne.
Deweloperzy z Arkane mieli wątpliwości co do trybu wieloosobowego i nieustannych zmian
Wszyscy dobrze wiemy, z czego do niedawna było znane Arkane. Od Arx Fatalis przez Dishonored po Prey chodziło o tworzenie immersyjnych gier jednoosobowych.
Redfall był więc mylący dla pracowników studia. Ważną kwestią pozostawał fakt, czy tryb dla wielu graczy sprawdziłby się w typie rozgrywki, który wypracowali jako swój styl.
Z całą pewnością nie pomogły też wielokrotne ewolucje koncepcji. Kierownictwo co rusz zmieniało swoje odniesienia do różnych gier w postaci Far Cry czy Borderlands, więc każdy dział Arkane miał swój własny pomysł na kierunek, w którym Redfall powinien podążać. Deweloperzy byli tym sfrustrowani, a nie pomagał im fakt, że nie rozwiązano problemu koegzystencji single oraz multiplayera.
Co więcej, stan kadrowy pozostawał niezadowalający. Biuro firmy w Austin zatrudniało mniej niż 100 osób, co nie było wystarczającą liczbą do stworzenia gry z trybem kooperacyjnym. Twórcom zapewniono wsparcie z zewnątrz, ale to nie wystarczyło, aby znacząco zapełnić luki.
Z problemem tym wiąże się także eksodus dotychczasowych weteranów. Wielu z nich nie było zainteresowanych tworzeniem produkcji wieloosobowej. Pod koniec prac nad Redfall w Arkanie nie było już 70% osób, które wcześniej stworzyły Prey.
Po przejęciu ZeniMax przez Microsoft pracownicy Arkane liczyli na anulowanie Redfall
Microsoft przejął ZeniMax za 7,5 miliarda dolarów. „Zielonym” chodziło głównie o The Elder Scrolls, Fallouta czy Dooma, ale Redfall i reszta gier Arkane mogły być do tego miłym dodatkiem.
To właśnie wtedy pracownicy Arkane zaczęli mieć nadzieję, że Microsoft anuluje projekt albo zrestartuje go jako grę jednoosobową. Jak wszyscy jednak dobrze wiemy, „gigant z Redmond” preferuje politykę jak najmniejszej integracji w prace swoich studiów, więc zdecydowano po prostu o zaprzestaniu prac nad wersją na konkurencyjne PS5.
Już po premierze Redfall szef działu Xboxa – Phil Spencer – weźmie na siebie winę za jego końcowy wygląd. Przyzna też, że jego zespół „nie wykonał dobrej roboty na wczesnym etapie angażowania Arkane Austin”.
Przed wydaniem gry oczekiwania były jednak wysokie. Tym bardziej że Xbox reklamował ją jako jedną ze swoich głównych premier.
Niemniej jednak sam Redfall był przesuwany w czasie, aż za którymś razem jego data premiery została finalnie ustalona na 2 maja 2023 roku. W tamtym okresie zwykli pracownicy Arkane mieli usłyszeć zapewnienia, że „magia” ich studia pojawi się w ostatniej chwili, a sama gra stanie się lepsza po zaimplementowaniu końcowego wyglądu grafiki oraz naprawieniu błędów.
Coz tego wyszło? Osoby, które grały w Redfall już w 2021 roku, wykazały zaskoczenie, że gra zmieniła się w tak małym stopniu.
Zobacz też: Ranking słuchawek bezprzewodowych nausznych
- Sprawdź aktualne ceny Redfall w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Redfall w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Redfall w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Cóż, koniec końców Xbox obiecał nam, że Redfall zostanie naprawiony. Od debiutu gry minął jednak już miesiąc, a my do tej pory dostaliśmy tylko jedną łatkę poprawiającą… trzy błędy. Przyszłość także nie napawa optymizmem, bo Arkane ma już pracować nad nowym tytułem AAA.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.